2014.07.26 – „Eliminacje do JW… Nagroda pocieszenia!”

Dziś po dłuższej blogaskowej przerwie, kolejny materiał wspomnieniowy (wkrótce myślę będzie czas wrócić do tych bardziej aktualnych). Dokładnie 6 lat temu wbiegając na tę górkę zdobyłem swój jedyny medal na zawodach Mistrzostw Polski PZLA. Pojutrze wybieram się tam na wycieczkę. Miło jest wrócić do tamtych lat, wróćmy zatem! „Wracając do tematu tytułowego JWOC-a, jak łatwo można było zauważyć w moim […]

Read more

Trasy Dolina Kobylańska

Start Północ – 50.165933, 19.762365Start Południe – 50.156109, 19.755920 Na punktach wstążki.* W terenie duża ilość skał, urwisk, nierówności – obowiązkowo obuwie z agresywną podeszwą. Udanej zabawy! *Oczywiście zostaną posprzątane, jak tylko trasy będą „zbiegane”.

Read more

Bieg Górski Nawoja – powitanie/pożegnanie z zawodami

W nawiązaniu do poprzednich postów historycznych „jak było kiedyś”, płynnie przejdę do tego „jak jest dziś”. Bieg Górski Nawoja to moje pierwsze zawody od dawien dawna. Powód był prosty – od 7 grudnia do 8 marca ilość dni, podczas których wyszedłem biegać można wymienić na palcach jednej (no dobra dwóch) ręki/rąk. Nie należy skupiać się jednak zbytnio na tym co […]

Read more

2018.05.17 – „kącik muzyczny – wspomnienie Jacka Kaczmarskiego”

Czas na kolejny materiał wspomnieniowy, data jego publikacji jest nieprzypadkowa. Dziś mija 16 lat od śmierci „artysty, dla którego nie było zbyt wielkiego zmęczenia, zbyt wielu papierosów, zbyt dużej ilości alkoholu, zbyt wielu ludzi…” Tym razem wrzucam same muzyczne wspomnienia (dodatkowe komentarze nie były niezbędne) i dla zainteresowanych solidna dawka poezji śpiewanej. Jakiś czas temu, zaprzestałem wrzucania muzycznych dedykacji, zapowiadając […]

Read more

2016.03.29 – „Grand Prix Krakowa – Podsumowanie”

Kolejny odcinek #GarbacikBlognaczaskwarantanny to przypomnienie IV edycji Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich, ostatniej podczas której byłem bardziej sportowcem niż organizatorem. Kupujemy zatem popcorn, rozsiadamy się wygodnie w fotelu i przenosimy się w czasie do 2016 roku! kursywa – test archiwalny, bold – komentarze własne Nadrabianie blogaskowych zaległości pozwolę sobie rozpocząć od przedstawienia obiecanego podsumowania tegorocznej edycji Grand Prix Krakowa […]

Read more

Liczby VIII edycji GPK

Tym razem w serii #GarbacikBlognaczaskwarantanny przenosimy się do czasów mniej odległych. 1.03.2020 zakończyliśmy kolejną już VIII edycję Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich, od tego czasu minął już miesiąc, wszyscy wiemy jaki miesiąc… W poniższym poście postaram się dokonać krótkiego podsumowania cyklu, który od listopada do marca emocjonował biegaczy z Krakowa i okolic. Podobnie jak rok temu posłużę się metodą […]

Read more

2015.09.16 – „Opowieść pewnego imigranta”

Tym razem w serii #GarbacikBlognaczaskwarantanny sięgamy nieco głębiej, bo aż do 2015 roku. Sięgamy do jednego z najbardziej zwariowanych biegów, jaki miałem okazję sobie (jak i swojej sztafecie zafundować)! Do dzieła! (Klasycznie: kursywa tekst cytowany, bold aktualne komentarze Cycerona). Opowieść pewnego emigranta – tutaj Temat ostatnio na topie, więc nie mogło też zabraknąć, chociaż małej wzmianki o tym na blogu Cycerona. […]

Read more

Trasy Bronaczowa

Trasy do spaceru z mapą w ramach dbania o zdrowie psychiczne i odporność. Na punktach wstążki. Powodzenia!

Read more

2017.05.01 – „Ultralongowe opowieści”

Dziś miała się odbyć pierwsza runda Mistrzostw Polski, miała… gdyż jak wiadomo wszystkie sportowe imprezy (i nie tylko) na przynajmniej „jakiś czas” są odwołane. W tym roku Garbacik Blog miał mieć przyjemność współtworzenia komitetu organizacyjnego Mistrzostw Polski w Długodystansowym BnO. Na dobrą sprawę niemal wszystko jest już dograne, więc… mamy nadzieję Long odbędzie się wczesną lub późną jesienią. We will […]

Read more

2017.02.04 – „85 kg na podium!”

Zaczynamy (Ja wraz z Cyceronem) nowy cykl postów #GarbacikBlognaczaskwarantanny. Nie zabraknie odniesień do obecnej sytaucji, nadrabiania blogaskowych zaległości*, jak i garści postów historycznych. Wrzucanie postów historycznych zacznę od tych najbardziej „poczytanych”, postaram się jednak patrząc z perspektywy czasu wrzucić swoje trzy grosze do historycznego, pisarskiego ogródka. Gdyż oczywiście autorowi tegoż blogaska „wydaje się”, że po tych kilku latach jest „trochę” […]

Read more